Cześć Dziewczyny :)
Dzisiaj mam dla Was recenzje moich ulubionych pomadek do ust i sypkiego podru z ArtDeco .
Zaczne od pomadki REVLON COLORBRUST LIP BUTTER ( 025 PEACH PARFAIT )
Uwielbiam ją za to że świetnie nawilża :)
Właśnie ta nawilżająca moc zawiera masło z mango , shea , i kokosa .
Ulga dla ust w lato :)
Długo utrzymujący się kolor .
Nie zbiera się w kącikach ust .
Odcień błyszczący przypominający troche błyszczyk do ust .
Delikatny cukierkowy zapach .
UWIELBIAM! Najlepsze jest to że trafiła do mnie przypadkiem ;) dostałam ją gratis do zakupów :)
Na początku nie byłam do niej przekonana ponieważ odrzuciły mnie brokatowe drobinki po czym wylądowała w koszyku z niechcianymi kosmetykami... przeprosiłam ją kiedy zgubiłam swoją Nivea na co dzień i byłam w szoku :) Oczywiście w pozytywnym szoku :) cena ok 35 zł
Pomadka nr 2 to Bourjois - Rouge Edition 09 Orange pop-up .
Nawilża nawet do 10H :)
Ma w sobie lakierowany pigment .
Połysk i kolor na 6+ .
Wzbogacona o ekstrakt z kwiatu orchidei .
Nie zbiera się w kącikach ust .
Zapach kwiatowy bardzo delikatny .
Nie trzeba nakładać na usta po kilka razy żeby uzyskać kolor (wystarczy dosłownie raz ) .
Cena ok 35 zł (jest bardzo wydajna)
no i ostatnia moja perełka ArtDeco High Definition Loose , sypki puder do twarzy
Jest delikatny i lekki .
Fajnie stapia się ze skóra .
Zapewnia matowe wykończenie makijażu .
Zawiera rozświetlające drobinki .
Kryje niedoskonałości przy czym nie zatyka porów .
Zapewnia świeży i promienny wygląd .
Jak zwykle nie byłam przekonana dlatego poprosiłam o tester :)
Teraz mogę przyznać że spisuje się świetnie .
Radzi sobie z upałami :) musiałam przetestować specjalnie dla Was... i świetnie się spisuje porą zimową :) Jeśli go używam to tylko z podkładem Revlon ColorStay i matuję strefę T (czoło , nos , broda ). Cena ok 78 zł i to jest jego jedyna wada .
Znane są Wam moje perełki ? chciały byście się podzielić opinią ?
Szukam też pomadek w kolorach cielistych i nude ! :) Możecie coś polecić ... ?
Miłego wieczorku ! :) papa
